Cel części tego typu zadań jest zazwyczaj podobny: skuteczne modelowanie sylwetki i redukcję zbędnych centymetrów. Wśród najbardziej popularnych technik niechirurgicznej lipolizy stały się dwa rozwiązania: CoolSculpting oraz lipoliza laserowa. Obydwie metody mają na celu zredukowanie lokalnych nagromadzeń tłuszczu. Trzeba mieć jednak świadomość, iż ich mechanizm działania, procedura i efekty mogą się różnić.
W ostatnim czasie pojawiło się wiele metod nieinwazyjnej redukcji tkanki tłuszczowej – to np. kriolipoliza, radioterapia, działanie laserem czy ultradźwięki o wysokim natężeniu. Każda z tych technik działa na innej zasadzie, prowadząc do – ogólnie do postrzegając – generowania apoptozy lub nekrozy w obrębie docelowych adipocytów. Spośród tych metod, kriolipoliza jest dostępna na rynku najdłużej i ma najszersze podstawy badawcze. Zasada działania kriolipolizy zakłada, że adipocyty są bardziej wrażliwe na działanie niskiej temperatury niż inne komórki skóry. Precyzyjne zastosowanie chłodzenia inicjuje apoptozę adipocytów, co prowadzi do odpowiedzi zapalnej i powolnego trawienia przez otaczające makrofagi. W badaniach klinicznych wykazano, że kriolipoliza redukuje tłuszcz podskórny w miejscu leczenia nawet o 25% po jednym zabiegu. U 86% badanych zaobserwowano poprawę. W rezultacie – co pokazują badania naukowe przytaczane przez nowojorski Cornell University – satysfakcja pacjentów jest wyższa niż w przypadku innych metod. Kriolipoliza okazała się bardzo bezpieczną metodą modelowania sylwetki, przeprowadzaną – na co należy zwrócić szczególną uwagę - z minimalnym dyskomfortem. Do oczekiwanych skutków ubocznych należą przejściowe zaczerwienienie, siniaki i chwilowe odrętwienie, które zazwyczaj ustępują w ciągu 14 dni po zabiegu. Najczęstszym problemem, występującym z częstością 0,1%, jest ból pojawiający się 2 tygodnie po zabiegu, który ustępuje samoistnie. Chociaż żadna z procedur nie została jeszcze uznana za swoisty standard w zakresie nieinwazyjnego modelowania sylwetki, kriolipoliza jest uważana za bezpieczną i skuteczną metodę z wysokim poziomem zadowolenia pacjentów.
Dość często w tym kontekście padają pytania o to, czy różni się ona od lipolizy laserowej. Tu różnice są znaczące. CoolSculpting, znany także jako kriolipoliza, opiera się na niszczeniu komórek tłuszczowych przez zastosowanie niskiej temperatury. Jest to metoda nieinwazyjna, która polega na kontrolowanym chłodzeniu tkanki tłuszczowej w celu indukowania apoptozy – programowanej śmierci komórek tłuszczowych. Proces ten pozwala na stopniowe i naturalne usuwanie uszkodzonych komórek tłuszczowych przez układ odpornościowy organizmu.
W porównaniu z nią, lipoliza laserowa wykorzystuje energię lasera do precyzyjnego niszczenia komórek tłuszczowych. W trakcie zabiegu pod skórę wprowadzana jest cienka sonda, która emituje fale laserowe. Te fale powodują rozbicie ścianek komórek tłuszczowych, co prowadzi do uwolnienia tłuszczu, który następnie jest usuwany przez naturalne mechanizmy organizmu.
Wspólny mianownik? Obie technologie zostały wprowadzone z myślą o pacjentach, którzy pomimo aktywności fizycznej i zdrowej diety borykają się z problematycznymi nagromadzeniami tłuszczu.
Działanie kriolipolizy w porównaniu do metody laserowej
Patrząc na oba warianty, wyraźnie widać zasadnicze różnice w kontekście działania. Kriolipoliza –w ofertach klinik medycyny estetycznej określana też jako jako CoolSculpting - wykorzystuje unikalną właściwość komórek tłuszczowych do ich selektywnej eliminacji ich poprzez niską temperaturę. Wynika to z prostego założenia: patrząc na to od strony biologicznej, komórki tłuszczowe są bardziej podatne na zniszczenie przez chłodzenie w porównaniu do otaczających ich komórek, takich jak skóra, mięśnie czy nerwy. To efekt zjawiska indukowania kontrolowanej apoptozy – swoistej programowanej śmierci komórki.
Jak wygląda to w praktyce – patrząc z perspektywy osoby poddanej zabiegowi? Podczas CoolSculpting, aplikator przykłada się do wybranej strefy ciała, a następnie zasysa tkankę tłuszczową, chłodząc ją do temperatury, która inicjuje wspomniany proces apoptozy. Kluczową kwestią jest tu celowość działania - jednocześnie z tym procesem nie uszkadza się innych struktur. Po kilku tygodniach, komórki tłuszczowe ulegające apoptozie zostają stopniowo i naturalnie usunięte przez makrofagi - komórki układu odpornościowego odpowiedzialne za "czyszczenie" uszkodzonych lub martwych komórek.
Metoda laserowej lipolizy wykorzystuje efekt precyzyjnego działania lasera; używa się go bezpośrednio do niszczenia komórek tłuszczowych. Energetyczne fale laserowe, przekazywane przez cienką sondę wprowadzaną pod skórę, są w stanie przenikać tkanki i docierać dokładnie do lokalizacji komórek tłuszczowych. W ten sposób dochodzi do zewnętrznego podnoszenia ich temperatury. W efekcie – na skutek swoistego podgrzewania - błony komórkowe komórek tłuszczowych ulegają destabilizacji i rozbijają się, uwalniając zgromadzony tłuszcz. Rozbijane w ten sposób komórki tłuszczowe zostają później zmetabolizowane przez organizm i naturalnie usunięte. Co ważne, precyzyjne działanie lasera pozwala na minimalizację ryzyka uszkodzenia otaczających struktur. Niewątpliwie więc, tego typu mechanizm będzie – patrząc od strony technicznej – rozwiązaniem bardziej zaawansowanym i skutecznym w porównaniu do tradycyjnej liposukcji.
Lipoza laserowa a CoolSculpting – którą metodę wybrać?
Nie będzie nadużyciem stwierdzenie, iż szybkie rozwinięcie wysokiej jakości technologii w medycynie estetycznej doprowadziło do wielu różnych metod redukcji tłuszczu. Trudno mówić tu o pewnym kłopocie bogactwa, ale niewątpliwie pacjenci mają możliwość sięgnięcia po różne rozwiązania i dobór ich do swoich potrzeb, czy też obaw lub preferencji.
Patrząc na powyższe dwie opcje, CoolSculpting, jako metoda nieinwazyjna, jawi się często jako bardziej przyjazna i akceptowalna. Wynika to z braku konieczności wprowadzania instrumentów pod skórę, co znacząco redukuje ryzyko infekcji i powikłań. Dzięki temu pacjenci nie potrzebują znieczulenia, co ważne jest dla osób unikających tego typu ingerencji w organizm.
Ważna jest też szybkość regeneracji. Po zabiegu można wrócić do codziennych czynności, a rezultaty charakteryzują się naturalnym wyglądem, co wynika z stopniowego usuwania komórek tłuszczowych. Niemniej jednak, czas oczekiwania na pełne efekty może być długi, często wymagane są wielokrotne sesje, a możliwości modelowania sylwetki są ograniczone w porównaniu z bardziej inwazyjnymi technikami.
Z kolei lipoliza laserowa oferuje precyzyjne usuwanie tłuszczu, co pozwala na dokładne modelowanie obszarów ciała. Wielu pacjentów osiąga pożądane efekty już po jednej sesji, a dodatkowo ciepło wytworzone przez laser może stymulować produkcję kolagenu, poprawiając jędrność skóry. W porównaniu z tradycyjną liposukcją, lipoliza laserowa powoduje mniej siniaków i obrzęków. Niemniej jednak, jest to procedura bardziej inwazyjna niż CoolSculpting. Wymaga wprowadzenia sondy pod skórę i znieczulenia miejscowego. Choć okres rekonwalescencji jest krótszy niż po tradycyjnej liposukcji, pacjenci potrzebują kilku dni na odpoczynek. Istnieje też ryzyko oparzenia tkanki, jeśli laser nie jest używany prawidłowo.
Najlepsze pakiety zdrowotne
Operator medyczny